Pies powinien w stosunku do obcych osób zachowywać się z pewną nieufnością. Pies, który podchodzi do każdej osoby w domu czy w polu, ujawniając przy tym niczym nie uzasadnioną radość i zaufanie, daje się łatwo skraść. Nieufność należy wyrabiać u psa od młodości. Każdy pies jest w mniejszym lub większym stopniu łakomy i chętnie bierze od obcych podany mu przysmak, dopóki ostrożność nie nakaże mu postępować inaczej. Chcąc przytłumić wrodzone łakomstwo, powinniśmy psa dostatecznie karmić, a ponadto uczyć go spożywania pokarmu tylko za naszym pozwoleniem. W tym celu miskę z jedzeniem stawiamy w pobliżu miejsca, w którym pies jest stale karmiony, bierzemy psa na smycz i podprowadzamy na odległość kilku kroków. Kiedy pies chce zbliżyć się do miski, powstrzymujemy go ostro wypowiadając „fee” lub „nie rusz”, jednocześnie pociągając smyczą, a nawet obrożą kolczastą, gdyby usiłował jeść. Po chwili stawiamy miskę na właściwym miejscu i pozwalamy psu – jeść, dodając na przykład słowo „dobrze”. Zwykle po kilku dniach powstaje i u psa odruch powstrzymujący go od jedzenia bez naszego zezwolenia. Czas przetrzymywania psa przed miską należy stopniowo przedłużać. Oduczenie psa od nadmiaru poufałości wobec obcych będzie wymagało współpracy drugiej osoby nieznanej psu. Osobie tej podajemy nazwę psa i prosimy ją, aby go wabiła do siebie, pokazując na przykład ulubiony przysmak. Jeśli pies się zbliży i ma zamiar wziąć przysmak mimo naszego ostrego zakazu, nasz pomocnik niespodziewanie uderza go prętem trzymanym w ukryciu, na przykład za plecami. Pies zwykle odskoczy i wróci do nas. Wtedy powinniśmy dać mu smakołyk i pochwalić go. W ten sposób pies szybko skojarzy, że wyciągnięta obca ręka jest przykra, nawet gdy podaje smakołyk. Uderzenie musi być umiarkowane, dostosowane do zachowania się i łakomstwa psa, dostatecznie jednak silne, aby pies zrozumiał potrzebę ostrożności.