Przyzwyczajanie do nazwy

Szczenię pochodzące z hodowli zarejestrowanej w polskim Związku Kynologicznym ma nazwę rodowodową nadaną mu przez hodowcę. Nazwą tą myśliwy powinien posługiwać się przy zgłaszaniu psa na wystawy i konkursy, nie musi jednak używać jej w życiu codziennym. Nazwa psa powinna być krótka, najwyżej dwusylabowa, łatwa do wymówienia i dźwięczna. Może ona być dostosowana do cech zewnętrznych psa lub jego temperamentu. W celu przyzwyczajenia psa do nazwy należy posługiwać się nią zawsze przy wołaniu go do siebie. Aby skojarzenie nastąpiło jak najszybciej należy podchodzić do psa z przynętą (smakołykiem), na przykład z miską z jedzeniem. Trzymając w wyciągniętej ręce przynętę, wymawiamy kilkakrotnie nazwę psa i dopiero wtedy podajemy mu ją do zjedzenia. Kiedy u psa nastąpi odpowiednie skojarzenie i zacznie reagować na nazwę, uczymy go przychodzenia na zawołanie. W tym celu wymawiamy nazwę psa, pokazujemy mu przynętę i przywołujemy go do siebie. Po przejściu nagradzamy go, podajemy smakołyk, głaszczemy. Kiedy pies dobrze reaguje na zawołanie, to znaczy przybiega do wołającego, można go również zacząć uczyć przychodzenia na sygnał gwizdka. Zarówno nazwę psa, jak i sygnał gwizdka trzeba zawsze podawać wyraźnie i w tej samej tonacji. Pies szybko skojarzy, że zawołanie lub sygnał jest niejako zapowiedzią otrzymania smacznego kęsa i pieszczoty w razie zbliżenia się do opiekuna.