Nawyk ten leży w naturze psa, nie trzeba się zatem dziwić, jeśli głodny pies ukradnie pozostawiony na stole kotlet. Są jednak psy, które mimo dobrego karmienia skłonne są do złodziejstwa lub szukania po śmietnikach, mają bowiem zaostrzony instynkt pokarmowy. Zwalczaniu u takiego psa łakomstwa, złodziejstwa i szukania po śmietnikach należy poświęcić bardzo dużo uwagi. Wada ta jest tym niebezpieczniejsza, że łakomy pies daje się łatwo ukraść, a grzebiąc po śmietnikach może nabawić się chorób. Pierwszym krokiem przeciwdziałającym tym nawykom jest karmienie psa do syta, i to karmą, w której zasadniczym składnikiem jest mięso. Łakomstwa i złodziejstwa uczy się pies zwłaszcza wówczas, gdy większość życia spędza w kuchni. Należy więc dbać o to, aby pies trzymany w mieszkaniu po nakarmieniu i wybieganiu się na dworze przebywał na swoim legowisku. Nie powinniśmy również zezwalać, aby pies towarzyszył nam przy stole w czasie spożywania posiłków, wpatrywał się w talerze i odprowadzał wzrokiem każdy ruch naszej ręki, uczy się bowiem w ten sposób żebraniny. Nieraz mimo obfitego i właściwego karmienia występują u psa skłonności do szukania po śmietnikach i kradzieży. Zwykle stosowane kary, jak na przykład odruchowe uderzenie czy nagana, następują za późno i dlatego nie przynoszą właściwych rezultatów. Po kilku przykrych doświadczeniach pies w naszej obecności będzie się zachowywał poprawnie, w naszej nieobecności jednak będzie ulegał złym skłonnościom. Ukrywanie się w pobliżu pozostawionej przynęty lub śmietnika, aby we właściwym momencie zastosować karę, nie zawsze jest możliwe wskutek doskonałego węchu psa. Celowa i właściwa będzie w tym wypadku metoda postępowania, która w sposób nieoczekiwany i bezosobowy da odczuć psu, że kradzież czy szukanie po śmietniku jest połączone z bolesną przykrością.